Poznaj Qi: markę wellness opartą na rytuałach i byciu tu i teraz

Home Away From Home to seria, która rzuca światło na marki BIPOC, które dodają kulturową esencję do codziennych przedmiotów. Dzięki temu każdy może mieć zawsze cząstkę swojej kultury we własnej przestrzeni, nie czując nigdy tęsknoty za domem ani oderwania od swoich korzeni. Odkrywamy historie osób stojących za markami, które poruszyły ludzkie serca swoimi produktami i pozwoliły ludziom poczuć się jak w domu wszędzie.

W ramach obchodów Miesiąca Dziedzictwa Azjatyckich Amerykanów Wysp Pacyfiku w maju chcemy wyróżnić firmy należące do AAPI, aby podzielić się swoimi opiniami i docenić ich wpływ na społeczność azjatycką.

Pięć lat temu Lisa Li wybrała się z matką do Yunnanu w Chinach, gdzie natknęły się na uroczą małą herbaciarnię i delektowały się świeżo zaparzoną filiżanką herbaty różanej. To sensoryczne doświadczenie nie tylko przeniosło Li do spokojnego, sekretnego ogrodu w jej umyśle, ale także przypomniało jej odżywcze i uzdrawiające chwile, którymi dzieliła się ze swoją babcią podczas herbaty.

Motywowana pragnieniem dzielenia się tym niezwykłym uczuciem bycia tu i teraz i pocieszenia, Li wycofała się ze swojego korporacyjnego życia modowego i założyła The Qi , markę herbat nastawioną na dobre samopoczucie, która widzi w kwiatach „naczynie do zmiany, połączenia i jedności”.

Historia stojąca za nazwą

Li postanowiła nazwać swoją markę na podstawie koncepcji qi, co w przybliżeniu oznacza życie lub energię. Ponieważ kwiaty są zbierane w szczytowym momencie swojego życia, uznała, że ​​nazwa jest odpowiednia. Uważa również, że nazwa ta jest sposobem na oddanie czci zarówno jej chińskiemu dziedzictwu, jak i farmom kwiatowym, na których wytwarzano herbaty.

Wyjaśnia, że ​​kwiaty są latarniami pozytywnych wiadomości i szczęśliwych myśli. „Kwiaty mają niesamowitą zdolność do przynoszenia szczęścia i radości” — mówi Li. „Herbaty kwiatowe to po prostu kolejny sposób na przynoszenie tego rodzaju radości i odżywienia od wewnątrz”.

Proces wyboru ręcznego

Li pozyskuje swoje herbaty kwiatowe z lokalnych farm w Chinach, co często wiąże się z niepewnością i fałszywymi narracjami na temat regionu. „Myślę, że produkty wyprodukowane w Chinach mają negatywne konotacje” – wyjaśnia Li. „Ludzie są tak bardzo uwikłani w kraj, a nie w ludzi, którzy za nim stoją. Naszą misją jest opowiadanie historii, która jest autentyczna”.

Li współpracuje z małymi, rodzinnymi gospodarstwami, aby zagwarantować najwyższą jakość ekologiczną swoich produktów. Gospodarstwa uprawiają całe kwiaty i są one całkowicie zbierane ręcznie przez lokalnych rolników, którym płaci się uczciwe wynagrodzenie. Od samego początku The Qi mocno wierzyło w płacenie wszystkim pracownikom uczciwego wynagrodzenia. „Jesteśmy z tego dumni” — dodaje Li. „[Herbata] to coś, co wkładasz do swojego ciała i to jest dla nas najważniejsza rzecz. Jej jakość”.

Wybieranie kwiatów

Ponieważ Li zainspirowała się herbatą różaną podczas swojej podróży, było dla niej stosowne, aby wypuścić The Qi z własną wersją herbaty różanej o nazwie Shangri-La Rose. Li nazywa ją herbatą z kwiatów bohatera ze względu na jej oszałamiające aromaty i zdolność do wzrostu 10 000 stóp nad poziomem morza. Sam smak jest subtelny i kojący z delikatnymi nutami miodu, co tworzy błogie doznania podczas picia.

Drugą wydaną herbatą była herbata Royal Chrysanthemum. Chryzantemy są popularne w krajach azjatyckich ze względu na ich powszechne zastosowanie w chińskich ziołowych lekach i skojarzenie ze szczęściem. „To ziołowy kwiat, który jest znany z tego, że chłodzi twoje ciało” — opisuje Li. „Pomaga ochłodzić twoje ciało, gdy czujesz się niedobrze”.

Blue Lotus to trzecia herbata, która została stworzona. Lotos to legendarny kwiat, dobrze znany ze swojej głębokiej symboliki w różnych kulturach azjatyckich, wyjaśnia Li. „Lotos symbolizuje czystość, odrodzenie i wszystkie te niesamowite rzeczy, ponieważ faktycznie wyrasta z błota” — dodaje. „Ma naprawdę głębokie znaczenie. A także jako herbata jest bardzo odżywcza i chcieliśmy wybrać całe, duże kwiaty jako naszą ofertę basenową. Więc te trzy się sprawdziły”.

Tworzenie poprzez współpracę

Li chciał stworzyć wciągające doświadczenie dla każdego, kto pił herbatę kwiatową The Qi. Li szukał na rynku szkła, które oddałoby wizualną istotę kwiatów, gdy rozkwitały w procesie parzenia, biorąc pod uwagę otoczenie, odczucia, smak i wizualizacje. „Jeśli używasz czarnego kubka, po prostu nie uzyskasz tego samego doświadczenia” — mówi Li. „Nie oddaje on sprawiedliwości kwiatom. Chciałem zaoferować tego rodzaju holistyczne doświadczenie sensoryczne. Dla nas naprawdę ważne było, aby zaoferować uzupełniające szkło”.

Ważne było stworzenie szkła, które byłoby zarówno poręczne, jak i dostępne. Natknęła się na kilka małych firm prowadzonych przez kobiety kolorowe, które podzielały podobną misję jak ona i wiedziały, że dzięki współpracy mogą wspólnie stworzyć coś pięknego i radosnego, jednocześnie wspierając się nawzajem.

Jedną ze współprac, którą Li z radością wspomina, jest jej Bloom Glass Teapot, który został artystycznie stworzony we współpracy z nagradzaną projektantką artykułów gospodarstwa domowego Sophie Lou Jacobsen. Bloom Glass Teapot ma zabawny, kręcący się uchwyt i trzy kolorowe kulki zamiast nóżek, co nadaje mu żywy i radosny charakter.

Niedawno The Qi nawiązało współpracę z Sundae School, popularną koreańsko-amerykańską marką modową, w ramach specjalnej współpracy z okazji miesiąca AAPI. Współpraca rozpoczęła się 12 maja i obejmuje limitowaną edycję Rose Matcha . Pozwoli ona miłośnikom herbaty cieszyć się wspaniałymi aromatami róży i ziemistymi smakami matchy, dając im to, co najlepsze z obu światów.

Stawianie siebie na pierwszym miejscu

Jako osoba, która zmagała się z ogromnym stresem i problemami z tarczycą, Li podkreśla, jak ważne jest dbanie o siebie każdego dnia, zamiast czekać, aż stan zdrowia się pogorszy, zanim podejmie się działania. „Czasami w życiu zapominamy zadbać o siebie, dopóki coś się nie wydarzy. To jak ciężki wysiłek” — zauważa Li. „Myślę, że są małe znaki po drodze. Ale jeśli nie zwracasz uwagi na te znaki, kumulują się one z czasem i przejawi się w coś większego”.

Dopiero pięć lat temu, gdy Li była na etapie wypalenia zawodowego, rozpoczęła swoją podróż samoopieki. „Chciałam dowiedzieć się więcej o sobie, np. co mnie uszczęśliwia, a nie tylko żyć w życiu, w którym bieżąca sytuacja pcha cię w górę i w dół, tam i z powrotem” — wyjaśnia Li. „Chciałam przejąć kontrolę nad własnym życiem i dowiedzieć się, czego naprawdę chcę, a czego myślę, że chcą wszyscy”.

Li sugeruje, że najlepszym sposobem na rozpoczęcie dbania o siebie jest zwrócenie uwagi na to, jakie rytuały dana osoba może mieć w ciągu dnia i jaką radość jej one przynoszą. Niezależnie od tego, czy jest to kąpiel, codzienne spacery czy czytanie , rytuał i jego znaczenie będą się różnić w zależności od osoby. „Myślę, że rytuał to dla mnie każda chwila, w której możesz być naprawdę obecny, uziemiony i poczuć się jak w chwili radości, która trwa długo” — mówi Li. Dodaje, że rytuał nie powinien być wymuszony, ale raczej wystarczająco naturalny, abyś czuł się obecny i szczęśliwszy, ponieważ możesz skupić się na tym, co dzieje się wokół ciebie, nie martwiąc się o nic innego.

Chwila wdzięczności

Chociaż Li ma wiele niezapomnianych chwil, w których ona i jej zespół świętowali kamienie milowe osiągnięte przez The Qi, jest najbardziej wdzięczna i wdzięczna za lojalną społeczność, którą marka wypracowała po drodze. „Naprawdę zależy im na naszej misji, na tym, co robimy” — wyjaśnia Li. „Nawet fakt, że rozmawiamy, oznacza, że ​​dzieje się to w jakiś sposób, kształcie i formie, a ludzie nas znajdują. Nie wiem, jak nas znalazłeś, ale jakoś nas znalazłeś i prowadzimy tę wspaniałą rozmowę”. W miarę jak Li rozwija swoją markę, ma nadzieję nadal otrzymywać pozytywne opinie i dzielić się przemyślanymi rozmowami ze swoją społecznością — sprawia to, że czuje się ciepło, spełniona i nagrodzona.