Dla niektórych wynajęte mieszkanie lub dom to zaledwie połowa drogi do posiadania wymarzonej nieruchomości. Inni prawdopodobnie nigdy nie chcieli posiadać domu lub mieszkania — po prostu uwielbiają mieszkać w wynajmowanych nieruchomościach długoterminowo. Nie musisz posiadać domu, aby mieć dom, możesz sprawić, że wynajmowane mieszkanie będzie przytulne i piękne, wystarczy odrobina wyobraźni i przyjazne dla najemców aktualizacje.
Podkreślamy wspaniałe wynajmy, które krzyczą „dom”. Joy Navon wynajmuje 727-metrowe mieszkanie z jedną sypialnią z mężem w New Jersey.
Spis Treści
Poznaj eksperta
Joy Navon jest pełnoetatową twórczynią treści, skupiającą się na stylu życia, małżeństwie i wystroju wnętrz. Obecnie mieszka w South Amboy w stanie New Jersey, około 40 minut od Nowego Jorku.
Navon mieszka w tym mieszkaniu dopiero od siedmiu miesięcy, ale dokłada wszelkich starań, aby przekształcić nowo wybudowane mieszkanie w miejsce, które może nazwać domem. Nowoczesne mieszkanie ma urządzenia ze stali nierdzewnej, podłogi z twardego drewna i całkowicie białą kuchnię, ale celem Navon było sprawienie, aby miejsce było bardziej przytulne — i udaje jej się to osiągnąć.
Jakie były największe znaleziska lub projekty DIY w Twoim domu? Jaki był szacowany koszt Twoich projektów DIY?
Nasze najlepsze projekty DIY to zdecydowanie stolik kawowy i stół jadalny. Nogi stolika kawowego to znalezisko za 30 dolarów w Crate & Barrel Outlet. Potrzebowaliśmy blatu, więc zrobiliśmy własny ze sklejki. Ilość drewna wynosiła około 100 dolarów, więc użyliśmy resztek jako podstawy stołu jadalnego. Blat naszego stołu jadalnego podarowała nam matka mojego męża. Wymagało to dużo wyobraźni, ale wszystko wyszło idealnie!
Jak opisałbyś swój styl i podejście do urządzania mieszkania?
Mam bardzo eklektyczny styl! Zawsze bardziej skłaniałam się ku modzie ulicznej lub inspirowanej stylem boho, ale doceniam szeroką gamę stylów! Absolutnie uwielbiam design z połowy wieku , ale dopóki mam wokół siebie różne tekstury, rośliny i sztukę, jestem w tym. Jeśli chodzi o moje podejście, zadaję sobie trzy pytania: „Czy jest funkcjonalny?”, „Czy jest zbudowany, aby przetrwać?” i „Czy mogę bez niego żyć?”.
Kto lub co jest dla Ciebie największą inspiracją w projektowaniu?
Nie mogę powiedzieć, że mam jeden konkretny punkt inspiracji, zawsze miałam oko do designu. Pamiętam ostatnie mieszkanie mojej matki w Brooklynie, sięgając dzieciństwa. Była zapisana na katalogi sklepów, takich jak IKEA i CB2, więc dostawaliśmy egzemplarze co miesiąc. Spędziłam wiele dni, przerzucając strony, marząc o posiadaniu własnego mieszkania do udekorowania. Teraz lubię magazyny o projektowaniu wnętrz lub przewijanie Pinteresta, ale głównie ufam procesowi.
Co było największym wyzwaniem w przekształcaniu Twojego mieszkania w dom?
Nie było to dla mnie wyzwaniem, ponieważ wiem, co lubię i czego potrzebuję, więc bardzo łatwo było mi znaleźć tu komfort. Możesz sprawić, że każde miejsce będzie jak w domu, musisz tylko znać siebie.
Ile czasu zajęło Ci doprowadzenie swojego mieszkania do obecnego stanu? Czy jest coś jeszcze ważnego, co chciałbyś zrobić ze swoim mieszkaniem?
Zajęło około sześciu miesięcy, aby doprowadzić mieszkanie do obecnego stanu. Jedyną ważną rzeczą, która pozostała do zrobienia, jest metamorfoza sypialni. Obecnie jest bardzo minimalistyczna i wygodna, ale mogłaby mieć trochę osobowości.
Mieszkania są dla większości osób tymczasowe. Jak udało się Państwu pogodzić pomysł, że „to może być tymczasowa przestrzeń” z chęcią nadania jej jak najbardziej osobistego charakteru?
Zanim się przeprowadziliśmy, postanowiliśmy, że będziemy kupować tylko rzeczy celowo. Wszystkie nasze meble były inwestycjami lub niedrogimi projektami DIY . Mając to na uwadze, nie tylko ułatwiło to zakupy, ale także sprawiło, że nasze mieszkanie wydawało się miejscem, w którym moglibyśmy zostać na dłużej. Kiedy zdecydujemy się na przeprowadzkę, nie ma niczego, czego nie zabralibyśmy ze sobą.
Jaką największą radę możesz dać mieszkańcom apartamentów, którzy chcą, aby ich dom stał się oazą ich marzeń?
Dostosuj swój dom do siebie! Nie przejmuj się trendami ani stylami „co robić, a czego nie”. Wprowadź do domu rzeczy, które wywołują radość. W ten sposób stworzysz wymarzoną oazę.
Moje mieszkanie jest największym odbiciem mnie i tego, kim jestem w głębi duszy. Jestem bystra, ale nastrojowa, neutralna, ale kolorowa i bardzo kulturalna. Czarna kultura przesiąka większość moich wyborów projektowych w postaci wzorów, sztuki i wystroju. Wszystko to jest celowe, ponieważ muszę czuć się najbardziej komfortowo w miejscu, w którym świętuję, w którym się czuję i w którym kładę głowę. To bezpieczna przestrzeń, nie tylko dla mnie, ale także dla mojej rodziny i przyjaciół.
Wszystko to jest celowe, ponieważ muszę czuć się najbardziej komfortowo w miejscu, w którym świętuję, w którym czuję się i w którym kładę głowę. To bezpieczna przestrzeń, nie tylko dla mnie, ale także dla mojej rodziny i przyjaciół.
Czy mógłbyś wymienić kilka ulubionych elementów wystroju swojego mieszkania i powiedzieć, gdzie je kupiłeś?
Niektóre z moich ulubionych elementów dekoracyjnych to półki IKEA i nasze płyty winylowe; głównie z drugiej ręki, z second-handu lub z Target . I ostatnie, ale nie mniej ważne, rośliny. Znajduję rośliny, gdziekolwiek mnie znajdą. Mam rośliny, które były prezentami, ale lubię robić zakupy w sklepie. Niektóre z moich ulubionych miejsc to The Home Depot i Lowe’s, ale zawsze polecam wspieranie lokalnych szkółek.
Szybkie pytania
- Ulubiona część Twojego mieszkania?Salon
- Czego musiałeś się pozbyć, żeby zrobić miejsce na nowe rzeczy?Odzież
- Największe wyzwanie przy dekorowaniu?Budżet
- Największy wydatek przy dekorowaniu?Łóżko