Podczas poszukiwań domu w Południowej Kalifornii, który mogłaby nazwać swoim, Amber Sokolowski, założycielka Soko Design , zakochała się w podmiejskim domu z elementami z połowy wieku i mnóstwem światła słonecznego. Wiedziała, że może dostosować przestrzeń tak, aby najlepiej odpowiadała potrzebom jej rodziny.
„Jednym z pierwszych miejsc, które odwiedziłem i które zainspirowało moją miłość do architektury z połowy wieku, było Palm Springs” — mówi projektant. „Uważam, że pustynia i architektura z połowy wieku świetnie do siebie pasują”.
Poznaj eksperta
- Amber Sokolowski jest założycielką Soko Design .
W tym parterowym domu o powierzchni 2350 stóp kwadratowych mieszkają Sokolowski, jej mąż i ich dwójka małych dzieci w wieku sześciu i trzech lat. Chociaż Sokolowski podobały się pewne cechy przestrzeni, nie była specjalnie oczarowana istniejącym wystrojem wnętrza.
„Pomieszczenie było pokryte lustrami od ściany do ściany i białymi, puszystymi dywanami, co nam się nie podobało” – mówi.
Sokolowski kupiła dom wiedząc, że chce usunąć wszystkie lustra, wymienić podłogi oraz pozbyć się kuchni i łazienek, jednocześnie zachowując klimat połowy ubiegłego wieku i oryginalną architekturę.
Było kilka większych zmian strukturalnych, którymi również chciała się zająć. Po pierwsze, główna łazienka i szafa nie były optymalne, a w domu nie było pralni. Jednak nie potrzeba było wiele metrów kwadratowych, aby rozwiązać te problemy.
Dodając jedynie 215 stóp kwadratowych do przedniej części domu, Sokolowski mogła dostosować główny apartament do swoich upodobań i dodać pralnię .
Sokolowski wprowadziła również pewne zmiany na zewnątrz, usuwając zadaszony taras na rzecz większej przestrzeni do zabawy dla dzieci na podwórku. Ponadto starała się połączyć życie wewnątrz i na zewnątrz w swoim domu, usuwając przesuwane szklane drzwi prowadzące na zewnątrz i zastępując je drzwiami harmonijkowymi.
To właśnie fotografia przedstawiająca pustynię, wisząca w przedpokoju — pierwszy zakup Sokołowskiego do tego domu — ukształtowała projekt i paletę barw domu.
„W Kalifornii pogoda jest łagodna przez większą część roku, więc naprawdę wspaniale jest móc z tego skorzystać” – mówi Sokolowski.
„Chciałam, aby widz był zachwycony od razu po wejściu” – mówi. „Wybrałam kolor sofy, aby uzupełnić zdjęcie, wraz z akcentami niebieskiego”.
Projektantka zadbała również o wplecenie brązów, kremów i zieleni, które są neutralnymi barwami, które uwielbia i którym nigdy nie może się nasycić.
Sokolowski docenia pomieszczenia, w których dominują kontrastujące faktury, i zrobiła to samo w swojej przestrzeni. „Mamy aksamit, boucle, skórę, drewno i akryl, wszystkie w odległości wzroku od siebie” – mówi.
Dla projektantki ważne było, aby jej dom był nie tylko stylowy, ale i praktyczny.
„Nie chcieliśmy poświęcać telewizora w salonie tylko ze względów estetycznych, więc cieszę się, że mogliśmy włączyć telewizor Frame” — mówi. W ten sposób, gdy telewizor nie jest używany, płynnie wtapia się w resztę wystroju.
Sokolowski kupiła również linę podobną do tej, która wisi w jej jadalni, w pracowni innego projektanta. Pierwotnie miała ona zawisnąć pod sufitem baru, ale po wypróbowaniu jej zdała sobie sprawę, że w rzeczywistości jest za duża.
Sokolowski zwróciła się zamiast tego do artysty Jima Olarte, u którego zamówiła spersonalizowany mebel — widoczny tutaj — który lepiej pasowałby do jej domu.
„Jesteśmy zachwyceni efektem końcowym i uważamy, że jest to doskonały przykład połączenia pustyni z oceanem” – mówi i twierdzi, że instalacja linowa jest jej ulubionym elementem dekoracyjnym w domu.
Sokołowski uwielbia go szczególnie, ponieważ widać go z wielu pomieszczeń, a on sam sprawia jej radość, gdy codziennie obok niego przechodzi.
Kuchnia również oferuje wiele funkcjonalnych luksusów, w tym dużą wbudowaną lodówkę, garaż na urządzenia, kran z podgrzewaczem wody i maszynkę do lodu. Sokolowski uważa wszystkie te udogodnienia za wspaniałe rarytasy.
Zamiast zobowiązać się do prawdziwego marmuru na blatach, włączyła ten materiał na kuchenny backsplash i okap. Dodała również bar i spiżarnię, co dało dodatkową przestrzeń do przechowywania. To było idealne rozwiązanie dla jej rodziny, ponieważ mają tendencję do przechowywania wielu rzeczy, które można przemyślanie zorganizować.
Jeśli chodzi o aranżację sypialni, Sokolowski zaprojektował na zamówienie wezgłowie łóżka w głównym apartamencie.
„Najpierw zakochałam się w tapecie ombre z tkaniny trawiastej od Phillipa Jeffriesa, którą położyłam na ścianie za nim” – mówi.
Następnie zwróciła się do swojej biblioteki tkanin w poszukiwaniu czegoś, co uzupełniłoby obicie ściany, trafiając na bordowy aksamit Schumacher. Sokolowskiemu spodobał się pomysł, aby zagłówek sięgał aż za szafkę nocną pokazaną poniżej.
Na razie śpi w łóżku o rozmiarze California King, ale rozważa wymianę na łóżko o rozmiarze Eastern King i docenia fakt, że zagłówek również sprawdzi się w tej sytuacji.
Sokolowski, która ma korzenie koreańskie i meksykańskie, włączyła do swojej twórczości wiele dzieł kolorowych twórców i wyjaśnia znaczenie sztuki w swojej przestrzeni.
„Uwielbiam czerpać sztukę z różnych źródeł, a szczególnie miło jest, gdy czuję więź z artystą” – mówi.
Sokolowski dodaje, że jednym z największych wyzwań projektu było stworzenie atrakcyjnego wizualnie domu o tak dużych ścianach i wysokich sufitach.
„Chciałam stworzyć kilka przyciągających wzrok momentów, które wywołałyby efekt wow, ale nie przytłaczały” – mówi, zaznaczając, że w osiągnięciu tego celu pomogło włączenie różnych rodzajów sztuki i dekoracji.
„Dostępny jest zróżnicowany zestaw przedmiotów o różnych wysokościach, które utrzymują wzrok w ruchu i stymulują wzrok”.
Sokolowski najbardziej docenia to, że wykończony dom jest tak bardzo dostosowany do potrzeb jej rodziny. Wyjaśnia, że mają wszystko, czego potrzebują, a przestrzeń wydaje się bardzo funkcjonalna i bezpieczna, co jest idealne dla jej dwójki małych dzieci.
„Wszystko jest tak otwarte, że nasze dzieci mogą biegać po domu bez strachu” – mówi.