Dom Kary Roselle Smith jest mocno zakorzeniony w ziemi. Lśniące liście monstery zwisają z regału, pękate muszle tworzą intymne winiety, a geoda odsłania swój krystaliczny brzuch na jej stoliku nocnym.
Kamienica w Brooklynie jest hołdem złożonym czarnoskóremu i rdzennemu dziedzictwu Smith , a etos każdej z kultur przenika tę przestrzeń — Smith powoli ją ozdabia, wypełnia rewolucyjną literaturą i czci swoich przodków, stawiając ołtarze.
W rzeczywistości mieszkanie śledzi linię Smitha na więcej niż jeden sposób. Pisarz i twórca natknęli się na swoje mieszkanie wkrótce po śmierci mamy i intuicyjnie poczuli, że to jest to.
„Pamiętam, jak prosiłam moją mamę o pomoc w znalezieniu nowego domu. Czuję, że odegrała kluczową rolę w znalezieniu miejsca, w którym jestem absolutnie zakochana” – wspomina Smith.
900-metrowy apartament teraz wiruje od liliowych prześcieradeł, terakotowych poduszek i różowych lakierowanych stołów. Przedstawiamy więcej informacji o ukochanym domu — w tym o ich ulubionych znaleziskach z drugiej ręki, cierpliwym podejściu do projektowania i najsilniejszych inspiracjach.
Spis Treści
Jak odkryłeś swoją przestrzeń? Co w niej Cię pociągało?
Od razu przyciągnęła mnie jasność przestrzeni. Naprawdę lubię rośliny, a okna wychodzące na południe są moim marzeniem od jakiegoś czasu. Pamiętam, jak kiwnęłam głową w stronę ekranu i powiedziałam: „To mój dom”.
Kilka dni później umówiłem się na obejrzenie mieszkania. Naprawdę nawiązałem kontakt z właścicielem i najwyraźniej zrobiłem dobre wrażenie, ponieważ kilka godzin później otrzymałem e-mail z ofertą. Nigdy nie wypełniłem wniosku tak szybko. Doradzono mi, abym nie wybierał pierwszego miejsca, które zobaczysz, ale ufam sobie… kiedy wiesz, to wiesz.
Jak opisałbyś swój styl i podejście do dekorowania domu?
Opisałbym to jako połączenie nowoczesności z połowy XX wieku z elementami dziedzictwa kulturowego — przedmioty charakterystyczne zarówno dla mojego dziedzictwa czarnoskórych, jak i indiańskich plemion Wampanoag z plemienia Chappaquiddick.
Moje podejście do dekorowania jest dwojakie. Po pierwsze, robić to powoli i celowo. Ważne jest dla mnie, aby moje rzeczy miały znaczenie i abym je naprawdę kochała — nie szybkie zakupy, aby wykończyć przestrzeń.
I po drugie, nie bać się koloru. Historycznie nie jestem zbyt eksperymentalna w kwestii kolorów. Chciałam zrobić coś inaczej w tej przestrzeni. Kiedy moja mama była chora, miała pielęgniarkę, która przychodziła i pomagała kilka razy w tygodniu. Pamiętam, jak pewnego dnia zobaczyła mój pokój i zażądała, abym włączyła kolor , twierdząc, że może to pomóc w moim nastroju i zdrowiu psychicznym. I szczerze mówiąc, myślę, że miało to wpływ na to, jak się czuję.
Kto lub co jest dla Ciebie największą inspiracją w projektowaniu?
Mam ich tak wiele… moja kuzynka Leslie i jej mąż Raffi mają ciepły, piękny dom w Chicago. Odwiedziłam ich nową przestrzeń tuż przed tym, jak zaczęłam szukać mieszkania, a ich wybory bardzo mnie zainspirowały. Naprawdę podobała mi się wycieczka po domu AD Troye’a Sivana . Szczerze mówiąc, czerpię inspiracje projektowe zewsząd.
W jaki sposób Twoje dziedzictwo wpływa na Twój styl?
Moje rdzenne dziedzictwo najbardziej wpływa na mój styl w tempie dekorowania i włączaniu motywów ważnych dla naszej kultury, w tym żółwi i plecionych koszy. Stałe tempo, w jakim urządzam swój dom, wydaje się zgodne ze zrównoważonymi, rdzennymi sposobami.
Mam też ścianę ze zdjęciami przodków, którą buduję dokładnie naprzeciwko drzwi wejściowych, aby promować błogosławieństwo i ochronę, a także ołtarze w całym domu dla tych, którzy odeszli.
Z jakich innych kultur czerpiesz wskazówki dotyczące projektowania?
Dzięki przyjaciołom dowiedziałem się o chińskiej sztuce feng shui . Często konsultuję tę praktykę z rozmieszczeniem przedmiotów w moim domu, takich jak łóżko i lustra. Na przykład nie mam żadnych luster naprzeciwko łóżka, aby nie zakłócać przepływu energii niezbędnej do dobrego snu i innych rzeczy, jestem pewien.
Jakie były najważniejsze odkrycia w Twoim domu?
Moim ostatnim ulubionym jest to duże, kremowobiałe, okrągłe lustro z połowy wieku, zawieszone nad kanapą w salonie. Szczerze mówiąc, doprowadzało mnie to do szału, że nic nie było na tej dużej ścianie, ale wiedziałam, że jeśli się pospieszę, nie będę miała dzieła, które naprawdę kocham — będzie tylko wypełniaczem.
Rok później przeglądałam Facebook Marketplace po spotkaniu plemiennym i zobaczyłam lustro. Moje lustro. Próbowałam z nimi negocjować — coś, co zawsze próbuję robić (dziękuję, kuzynko Leslie) — ale byli dość stanowczy co do ceny. A ja byłam stanowcza w swoim pragnieniu. Dostarczono mi je tego samego wieczoru i poczułam, że to element, który połączył mój salon.
Czy masz ulubiony element wystroju lub pomieszczenia?
Zdecydowanie mój pokój dzienny — salon — jest moją ulubioną przestrzenią. Mieszkam w kamienicy, a okna mają wbudowane drewniane okiennice, które się zamykają. Światło jest tam najlepsze, a także znajduje się tam regał na książki, nad którym spędziłam dużo czasu.
Ten pokój wydaje się fizycznym przejawem mojego życia, podróży i bliskich. To także miejsce, w którym najczęściej przebywam z bliskimi i dzielę się posiłkami.
Gdzie w domu spędzasz najwięcej czasu i co zazwyczaj tam robisz?
Mój salon. To miejsce, w którym piszę, gram na basie i spędzam czas z moją dziewczyną, przyjaciółmi i rodziną. Uwielbiam też, jak moje rośliny zebrały się w tej przestrzeni.