Against the Grain to seria, w której zwracają uwagę osoby niedoreprezentowane w branży obróbki drewna, ciesielstwa i budownictwa. Porozmawiamy z osobami pracującymi nad projektami od renowacji całych domów po skomplikowane rzeźby z drewna, aby dowiedzieć się, co ich inspiruje, jak wyrzeźbili własną przestrzeń (gra słów zamierzona) i nad czym pracują w przyszłości.
Przed naszą rozmową Karissa Cross, znana jako The Sanding Blonde, wysłała wiadomość z pytaniem, czy rozmowa będzie nagrywana. „Jak słodka muszę być?” zapytała, dodając nerwową emotkę, która natychmiast podniosła współczynnik uroku. „Szlifuję i maluję, więc jestem bałaganem!”
Spis Treści
Poznaj eksperta
Karissa Cross jest stolarką, samotną matką i założycielką The Sanding Blonde , warsztatu stolarskiego i renowacji mebli, który zbudowała na tyłach swojej posiadłości w Brunswick w stanie Georgia. Mieszka na mini-farmie pełnej kóz i kurczaków.
Kiedy połączyliśmy się kilka godzin później, pokazała się w kamerze ze swojej słonecznej kuchni w Georgii, jakieś trzydzieści minut jazdy od granicy Floryda-Georgia. „Mogłam wziąć prysznic” – zaśmiała się. Jej jasna i pełna życia osobowość idealnie pasowała do jej Insta-feedu, a Karissa rozmawiała z nami o tym, jak zaczęła budować i gdzie widzi tę szaloną przejażdżkę, która ją zaprowadzi.
„Zawsze byłam trochę zręczna” – powiedziała Karissa, wspominając swoje początki w obróbce drewna. Założyła The Sanding Blonde trzy lata temu, ale jej pierwsze próby budowania sięgają 2011 roku, kiedy zaczęła odnawiać meble. „Miałam przyjaciółkę, która, kiedy weszłam do jej domu, miała wszystkie te wyjątkowe przedmioty [które sama zrobiła]. I nawet nie zdawałam sobie sprawy, że można malować, przerabiać, odnawiać lub zmieniać przeznaczenie rzeczy. Więc zaczęłam od tego”.
Karissa rzuciła się w wir odnawiania mebli i sprzedawania ich w ramach „olbrzymich wyprzedaży magazynowych”, jak to określiła. Ale kiedy urodziły się jej dwójka dzieci, życie odciągnęło Karissę od świata odnawianych mebli… na chwilę.
„A potem się rozwiodłam. A kiedy się rozwiodłam, próbowałam rozgryźć, jak potencjalnie mogłabym pracować z domu, ponieważ byłam mamą-gospodynią domową.
Powrót do formy po dużej zmianie w życiu
Mając na myśli swoje cztero- i dwuletnie dzieci, Karissa starannie rozważała, jak wrócić do pracy, nie poświęcając czasu dzieciom. Jak to bywa w życiu, otrzymała niespodziewaną prośbę od członka swojego kościoła, który poprosił ją o zbudowanie kawiarni dla zgromadzenia.
„I od tamtej pory nikt nie przestał prosić mnie o zbudowanie czegokolwiek”.
Gospodyni domowa stała się potentatką w pracy zdalnej
Obecnie Karissa polega wyłącznie na marketingu szeptanym i mediach społecznościowych, aby utrzymać swoją działalność budowlaną nie tylko na powierzchni, ale także rozwijać się i rozszerzać. Jednak jako początkująca budowniczka w 2018 r. głównym celem Karissy było motywowanie się do rozwoju z każdym nowym projektem i zleceniem.
„Przy każdym nowym projekcie kupowałem nowe narzędzie i rzucałem sobie wyzwanie, aby wykonać projekty, które wymagały narzędzi, których nie miałem, lub umiejętności, których nie miałem. Byłem zmuszony to rozgryźć i nauczyć się, jak to zrobić”.
Gdy Karissa coraz bardziej zagłębiała się w świat budowania online, nieustannie zamieszczała swoje projekty i postępy w mediach społecznościowych. To właśnie tam znalazła wiele ze swojej wczesnej inspiracji. „ Anne of All Trades to jedna z osób, które zawsze mnie interesowały. [Uwielbiam] ogrodnictwo i posiadanie gospodarstwa domowego, a ona to ktoś, kogo obserwowałam i byłam po prostu zachwycona”.
Oprócz Anne, Karissa znalazła również Janine z If You Give a Girl a Saw ––i to połączenie było inspirujące. „Nie sądzę, żebym kiedykolwiek widziała kobiety w takiej roli”. Te opowieści innych kobiet zajmujących się obróbką drewna, w połączeniu z nowo odkrytą presją zarabiania własnych pieniędzy, pozostając w domu, popchnęły Karissę do przodu. „Widząc, że są kobiety, które potrafią to robić, było to tak, tak otwierające oczy. Pomyślałam sobie… damy radę. To jest droga, którą podążam. I to kocham!”
Stawianie czoła swoim lękom i akceptowanie ich
Po skończeniu pierwszego dzieła, była uzależniona. Zaczynając od szlifierki z czasów renowacji, Karissa powoli, ale konsekwentnie budowała swoją kolekcję narzędzi. Od pił ukosowych po frezarki, trudno jej było wybrać ulubione – ale szybko odpowiedziała, którego narzędzia używa najczęściej.
„Głupio mi to mówić, bo każdy inny stolarz powiedziałby, że to bardzo podstawowe, ale frezarka mnie przeraża… ale teraz nie wyobrażam sobie, żebym mógł zrobić projekt bez niej. Używam jej cały czas. Chyba mam ich trzy. Mają różne rozmiary i używam każdej z nich do innych celów. To zdecydowanie najbardziej stresujące narzędzie, ale jest podstawą”.
W niekończącej się misji Karissy, by rzucić sobie wyzwanie, udało jej się zrealizować dwa wymarzone projekty. Pierwszym z nich była szklarnia zbudowana na zamówienie. „Skończyłam ją w zeszłym miesiącu i od dawna była na mojej liście. W końcu odhaczenie jej było naprawdę, naprawdę dobre” — powiedziała.
Drugim było odnowienie zabytkowego Airstreama, którego znalazła na Facebook Marketplace za 600 dolarów. „Musiałam nauczyć się wielu rzeczy, robiąc to”. Ale jak Karissa wielokrotnie się przekonała, jej ciężka praca się opłaciła. „Na początku myślałam sobie: „jak ja to robię, to szaleństwo?”. A potem to zrobiłam. I to był ogromny projekt”. Karissa była cały czas świadoma swojej publiczności i bała się, że zastanawiają się, czy kiedykolwiek dotrze do mety. Kiedy to zrobiła, mówi: „po prostu udowodniłam sobie tak wiele”.
Jeśli chodzi o to, co ją najbardziej motywuje, Karissa powiedziała nam: „Myślę, że w każdym projekcie zawsze była… samoświadomość i zrozumienie. I to jest naprawdę fajne. Ale w przypadku [Airstream] konkretnie, było po prostu prawdziwe zrozumienie, że jestem nie do zatrzymania. Jedyną osobą, która mnie ogranicza, jestem ja sama. I to było fajne”.
Gdy Karissa opowiadała o swoim procesie, ktoś się odezwał. „Powiedzieli: »Och, masz Airstream? Chcemy Airstream, czy zrobiłbyś to dla nas?«” Karissa zatrzymała się i roześmiała na wspomnienie. „Po raz kolejny ludzie, których spotykam, są po prostu boską interwencją w moim życiu. Wyciągają mnie ze strefy komfortu”.
Kolejny zwrot w karierze
Karissa zgodziła się odnowić drugi Airstream i dzięki temu zyskała nowy plan biznesowy.
„Po prostu to uwielbiam. Uwielbiam, jak to jest skomplikowane, [odnawianie Airstream]. Jeśli chodzi o obróbkę drewna, jeśli robię ten sam rodzaj mebli, to bardzo szybko się nudzę. Jestem osobą o wysokich wymaganiach. Więc mając coś, co obejmuje obróbkę metalu, hydraulikę, elektrykę, obróbkę drewna… jest po prostu tak wiele aspektów. Nigdy nie znudzę się tym projektem, na pewno”.
W miarę jak kariera Karissy się rozwija i ewoluuje, tak samo rozwija się jej relacja z mediami społecznościowymi. „[Obecnie] jestem naprawdę tylko na Instagramie, który pochłania większość mojej energii. Trochę bawiłam się na TikToku i YouTube. Myślę, że w przyszłości będę miała o wiele więcej treści na tych platformach, szczególnie w przypadku Airstream — rzeczy, które są bardziej szczegółowe i wymagają więcej wyjaśnień i więcej czasu”.
Lekcje życia z obróbki drewna
Nawet gdy Karissa skupia się na Airstreamach, obróbka drewna zawsze będzie bliska jej sercu. „Myślę, że w przypadku drewna, szczególnie, gdy popełnisz błąd, jest tak wiele sposobów na naprawienie błędów. Nawet jeśli coś odcinasz i zaczynasz od nowa lub cokolwiek innego. Może być wyrozumiałe, co jest miłe”.
Ale nawet przy swojej wyrozumiałej naturze Karissa wielokrotnie przekonała się, że planowanie i prace przygotowawcze są „istotną częścią pracy”. I nie zawsze współgra to z jej osobowością. „[Cała] należyta staranność, przygotowania, planowanie i spisywanie wszystkiego? To nigdy nie było moją mocną stroną. Ale uczę się, że kiedy to robię, moje projekty idą lepiej”.
Oprócz dowiedzenia się więcej o sobie, Karissa czuje, że otworzyła drzwi również dla innych kobiet. „Widzę tak wiele kobiet, które mówią: ‘Uwielbiam to, co robisz, chcę móc to robić’. Ale nie wiem, czy ma być prosta odpowiedź”.
Karissa zastanowiła się nad swoimi słowami, zanim przypięła do tablicy jedną mądrość dla aspirujących kobiet-stolarzy. „Co cię naprawdę ekscytuje, ale nie jest superłatwe? Zrób to. Jeśli użyłaś zestawu wierteł, aby złożyć mebel z Ikei, wybierz projekt, który wymaga użycia piły ukosowej lub innego rodzaju piły, oprócz wierteł. Poszukaj w Internecie i zobacz, co ktoś zrobił z narzędziami, które masz, lub może z narzędziami, które masz, plus jeszcze jedno. [Wybierz coś], co możesz ogarnąć, ale nadal uważasz za trudne”.
Odkrywanie tego, co przyniesie przyszłość
„Teraz, gdy skupiam się tylko na Airstreamach, to jest jeden projekt na raz i jeden klient na raz. Chciałabym zacząć monetyzować moją obecność w mediach społecznościowych, ale nie teraz”. Zamiast tego Karissa chce skupić się na ciągłym budowaniu i wzmacnianiu swojej społeczności online. „Po prostu lubię pokazywać swoją pracę. Instagram to nie moja praca. [To] moje portfolio”.
Ale nie bójcie się, nawet po przejściu z głównego skupienia na obróbce drewna, The Sanding Blonde nigdzie się nie wybiera. „The Sanding Blonde będzie moim Instagramem, moją internetową osobowością. Ale moim biznesem będą zwiastuny”.
Mając wystarczająco dużo zleceń na Airstreamy, aby dokończyć 2021 rok, Karissa wciąż rozważa swój kolejny wymarzony projekt. „Pracuję nad zaprojektowaniem i zaplanowaniem sklepu o powierzchni 2500 stóp kwadratowych, zbudowanego na mojej posesji. Teraz mam sklep o powierzchni 500 stóp kwadratowych i jest on po prostu za mały. Nie mogę wstawić do niego Airstreamów, więc muszę pracować na zewnątrz!”
„Więc buduję nowy sklep”. Ekscytacja Karissy była wyraźnie widoczna na ekranie. „Myślę, że to właśnie tam wystartuję na YouTube, z całą serią. Jak zaplanować budowę sklepu! Zdecydowanie jestem tym podekscytowana”.
